Osioł ze Shreka

Dorve

tylko nie mów Dagi, że wywalisz kota Wesoly

Kay

Ciii... Ja nie mam kota... jakby coś xD

Arachne

Moja babcia i tak mnie już za psa chciała z rodziny wyrzucić.

Kay

Heh.
Musiałaś jej chyba podpaść.
Czym zawiniłaś?

Arachne

Wzieliśmy psa z wycieraczki (podrzucony 8 marca), zamiast po Bożemu oddać do schroniska.

Kay

Po Bożemu do schroniska?
Niby z jakiej racji?
[pod tym względem jestem szczególnie wyczulona]

Arachne

Z racji pomysłów mojej babci. Ala on był taki maluci i przytulasty i taki fajny, że go zatrzymaliśmy. Babcia jakoś to w końcu przełknęła.

Kay

Był maluci? Czyli, to znaczy, że już nie jest? xD

Arachne

Będzie trzy lata w przyszłym miesiącu, jak go mamy, ale nadal ma mentalność szczeniaka.

Dorve

to fajny taki...

Arachne

Nie liczę nawet ile przeżuł mi już skarpetek.

Dorve

Alexandra

biedny piesek... takio pozycuony... oddawać psy do schroniska to barbażyństwo...
ja z babciami nie mam problemów żadnego... pójde czasem wyczyscić grób gdy przechodze obok cmentarza i to wszystko... a mój dziadek ? nawet chyba nie wie że ma wnuczke bo o yrodzinach nie pamieta

Dagi

A ja tam mam Szyszka.

Taki, no wiecie, wielofunkcyjny on jest.

Czasem zamiauczy jak kot.
Gryzie jak pies.
Biega jak wiewiórka.
Drapie jak świstak.
Obraża się jak... ee, nieważne xD

Widzicia. Takie rzeczy to tylko w Polsce

Dagi

A ja tam mam Szyszka.

Taki, no wiecie, wielofunkcyjny on jest.

Czasem zamiauczy jak kot.
Gryzie jak pies.
Biega jak wiewiórka.
Drapie jak świstak.
Obraża się jak... ee, nieważne xD

Widzicia. Takie rzeczy to tylko w Polsce