Osioł ze Shreka

D'ark

Przestałam wierzyć nauczycielom... no może poza moją mamą. Ale ona uczy w klasach od 1 do 3. Najpierw robią nadzieję, później wychodzi z tego wielka klapa. Byłoby dobrze jakby mi od razu powiedział że mam 3. Nie straciłabym do niego zaufania.... Grzyb stary

Dagi

Eh, niektórzy nauczyciele to podłe, podłe zgredy.
Ja mam szczęście natrafiać na takich w miarę porządnych. Ale, jak wiadomo, zawsze są wyjątki od reguły.

Kasiu, a z tej chemii jaką chcesz mieć ocenę na koniec, hm? Bo chyba mogę w czymś pomóc

PS. A co do numeru... obojętnie. Jestem na GG często na niewidocznym, ale rzadko z kim gadam. Wiesz co? Chyba usuń. Zdecydowanie wolę gadać z Tobą na forum niż na GG. Mam uprzedzenie do tych komunikatorów

Kitka^^ · Gość

Oki Daga. Też tak myśle.Usunę twoje GG... bo zawsze na forum gadać lepiej^^. Z chemii mi do tej pory piątka wychodziła... grzyb z nosem większym od twarzy.

Kay

Powiem Ci w tajemnicy, że nie tylko nasi kochani koledzy się śmiali... xD

Swoją drogą, internetowe znajomości mogą być również bardzo miłe. Ja na przykład mam dwójkę znajomych, z którymi piszę codziennie od niespełna dwóch lat i jeszcze się nam nie znudziło

Dagi

Ja na GG uwielbiam pisać z Angelą, znaną Wam pod pseudonimem Bailey Mruga

Kochana Kasiu, mam kilka sposobów na... ee... piątkę z chemii Wesoly

W końcu muszę mieć. Na semestr proponowali mi czwórki z siedmiu (!) przedmiotów. Dostałam tylko z jednego xD

Tak więc najpierw pójdź do psorka i zapytaj się, co zrobić, by dostać piątkę, bądź sama coś zaproponuj... Na przykład:
a) narysuję układ pierwiastków xD
b) napiszę biografię jakiegoś chemika
c) opracuję następny temat lekcji
d) pozwolę się spytać z trzech ostatnich lekcji

e) zrobię dodatkowe zadania
f) wykonam jakieś doświadczenie w domu i przyniosę na lekcje "efekt"
g) opiszę historię chemii (kiedy się zaczęła, jak trwał jej rozwój i co jest teraz)
h) zrobię plakat pt. "Co każdy chemik amator powinien wiedzieć?" (no wiesz, napiszesz, co to jest probówka etc.)

Mam wymieniać dalej?

Kay

Nie chcę Cię Dagi rozczarować, ale u nas to nie przejdze.
Nieee, nie ma mocnych...

Dagi

Serio? Aż tak źle?

Kay

Źle? To jest istna katastrofa.

Dagi

No to... ekhm... BARDZO dziwą macie szkołę.
A może jednak warto spróbować?

D'ark

Nie zdziwi cie pewnie fakt, że baba z bioli uczyła sie w domu... potocznie nazywamy ją UFO

D'ark

A facet z infy zostawia nas na całą lekcje samych i przez 45 minut możemy robić co tylko chcemy^^

D'ark

nie komentuje dziwnych zachowań naszych ticzerów... dnia by mi zabrakło

Dagi

Heh, i u nas takiego czegoś nie brakuje, ale jeżeli chcesz sobie podwyżyć ocenę i chcesz zrobić coś dodatkowego... czemu by nie? Wesoly

Kay

Czasami zastanawiam się, czy oni oby są naprawdę normalni...?

A co do tego tajemniczego numeru, który tak kozakuje postanowiłam zabrać sprawy we własne łapki, bo za dużo sobie pozwala ów Hojrak, jak go określił mój kolega. I wiecie, co? Kiedy tylko do niego zagaiłam, od razu się zmył, a jak weszłam na niewidoczny znowu się pojawił. Chyba nie musze mówić, co zrobił gdy ponownie zmieniłam status...?

Dagi

Chodzi ci o ten numer, co groził Kasi?
Ha, podobna sprawa i u mnie. Idiotyzm. Ten z górnej półki.