|
Osioł ze Shreka "Wybierz mnie...! Wybierz mnie...!", czyli Osioł w swoim żywiole...
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kay
Sadystka lubiąca swoją pracę
Dołączył: 04 Gru 2006
Posty: 3378
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kaj, Inond, Zewsząd
|
Wysłany: Pon 14:46, 27 Sie 2007 Temat postu: Kółko wzajemnej nienawiści |
|
|
Piszę.
Myślę.
Czuję.
I znowu piszę, dając upust chorym fascynacjom, obnażając ukryte dotąd emocje, wystawiając na światło dzienne kruche uczucia, odkrywając własne ja.
Starasz się mnie ukarać. Pojedynczymi gestami, niewypowiedzianymi słowami, które lewitują w czasoprzestrzeni, boleśnie obijając się o moją duszę.
Nie widzisz, że mnie ranisz? Dotkliwie i z premedytacją, świadomie zadajesz mi nieopisany ból. Wiesz, że zbolałe spojrzenia posyłane w moją stronę przypiekają moje ja, niczym rozżarzone do czerwoności żelazo. Widzę ogniki tańczące w Twoich oczach, które nie świecą już dla mnie. Stały się moimi wrogami, które z zapalczywością szaleńca staram się zwalczyć. Ale Ty mi tego nie ułatwiasz.
To że milczę, nie znaczy, że nie mam nic do powiedzenia.
Z pokorą znoszę ciągłe wyrzuty pod moim adresem. Już nawet nie staram się bronić. Męczysz mnie, ścigasz, bym wreszcie dała się złapać w potrzask. A ja ciągle uciekam, lewitując. Gdzieś w głębi zachowałam dawne ja, które cieszy się z tej zabawy. Któremu sprawia ona satysfakcję. Jest dziką bestią, dobijając się do drzwi mojej podświadomości. Ale ja ją zwalczam, tak jak staram się zwalczyć Ciebie. Moją toksyczną przeszkodę.
W życiu najczęstsze są dwie sytuacje: albo coś spieprzyłeś, albo ktoś kazał ci spieprzyć.
Przyciskasz mnie do muru, nakłaniając, bym wyzbyła się tego, co kwitnie w mojej duszy i co sprawia mi tak wiele radości. Z Twoich oczu odczytuję słowa, których nigdy nie wypowiesz. Albo ja, albo on.
Gubię się, klucząc wśród śladów prawdy. Szukam, jak polujący wilk. Sznuruję szybkim, jednostajnym, wytrwałym biegiem. Idzie pościg, trwa śmiertelna gonitwa. Przed pościgiem, anonsując go, biegnie Trwoga. Za pościgiem Ból osiada, niczym pył.
Przyjaźń z drugim człowiekiem polega na tym, że zaczyna się akceptować jego dziwactwa.
Jeżeli nie potrafi zaakceptować ciebie taką, jaką jesteś, nie jest ciebie warta, powtarzano mi w kółko. A ja wciąż na oślep bije w mur, oddzielający mnie od ciebie. Te osiem lat zrobiło swoje. Uzależniłam się od Twojej obecności, bezkresnego błękitu Twoich oczu, które zawsze spoglądały na mnie ze zrozumieniem, a które teraz zadają mi tak wiele cierpienia. Ale chyba znalazłam antidotum. On jest moim lekarstwem. Skoro nie potrafisz tego ogarnąć, zgiń, przepadnij i nie wracaj.
Zaciekle się przed Tobą bronię, jednocześnie pozwalając Ci marnować moje życia bardziej, niż jest to konieczne.
Tyle sprzeczności, tyle bólu.
Pamiętasz?
Cały brutalny świat i my dwie, nakręcające spiralę przyjacielskiej miłości.
My dwie skaczące po kałużach i objadające się tonami czekolady przed telewizorem.
Kiedyś jedna za drugą wskoczyłaby w ogień. Teraz wzajemnie popychamy się w stronę tego ognia.
Kółko wzajemnej nienawiści.
*
Długo leżał w szufladzie, oj długo. Aż do dzisiaj, kiedy znalazłam go dzisiaj w trakcie sprzątania. I uznałam za stosowne podzielić się tym tekstem, wystawiając go na krytykę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dagi
Mrau...
Dołączył: 11 Lis 2006
Posty: 4024
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Zaświatów
|
Wysłany: Wto 14:32, 28 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Chyba nigdy Ci tego nie mówiłam, Kay, ale masz "ciężki" styl pisania. Nie, broń Boże, nie chodzi mi o to, że zły i beznadziejny! Nie. Po prostu czytając tekst trzeba mieć spokój, żeby go zrozumieć, a i czasem łapię się na tym, że czytam dwa razy to samo zdanie (choć to pewnie wynik przemęczenia). Masz bogate słownictwo i często korzystasz ze słów, które przeciętnie się nie używa.
Ale ogółem - świetny tekst. Pięknie pokazane emocje, dobrane cytaty i ogólny schemat. Nieźle ;-)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kay
Sadystka lubiąca swoją pracę
Dołączył: 04 Gru 2006
Posty: 3378
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kaj, Inond, Zewsząd
|
Wysłany: Wto 14:42, 28 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Już nieraz słyszałam, że mój styl jest ciężki, a teksty trudne do zrozumienia.
Ostatnie wzięło mnie na takie pojedyncze tekściki. Nuda, kiedy siedzi się 15 godzin dziennie przed komputerem robi swoje
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dorve
Admin... jak uroczo to brzmi...
Dołączył: 06 Lis 2006
Posty: 914
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ze świata wyobraźni
|
Wysłany: Wto 20:41, 28 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
*Opad szczeny do poziomu kolan*
Najbardziej podobało mi się swtierdzenie W życiu najczęstsze są dwie sytuacje: albo coś spieprzyłeś, albo ktoś kazał ci spieprzyć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kay
Sadystka lubiąca swoją pracę
Dołączył: 04 Gru 2006
Posty: 3378
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kaj, Inond, Zewsząd
|
Wysłany: Wto 21:22, 28 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Fajne, prawda? Szkoda, że nie moje
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
D'ark
Ciemna, ciemna i...ciemna
Dołączył: 18 Lut 2007
Posty: 687
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Szarej Strefy
|
Wysłany: Wto 21:25, 28 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Nie przejmuj się siostrzyczko Ulką, bo nie powinnaś. Ona nie potrafi cię zrozumieć... no dobra może i potrafi ale nie chce... wiem, że to jest cholernie ciężkie, ale taka jest prawda. One nie mogą ci odebrać tego co w życiu najcenniejsze-miłości mówię to słowo mimo iż w nie nie wierzę. Dużo jednak ludzi poddało się tem,u "uczuciu"...
P.S Wpadła tu Fionka przez moją nieobecność?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kay
Sadystka lubiąca swoją pracę
Dołączył: 04 Gru 2006
Posty: 3378
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kaj, Inond, Zewsząd
|
Wysłany: Wto 21:27, 28 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Wyładowałam swoją frustrację przez ten tekst
Fiona i owszem była
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Avis
Sam-Wiesz-Kto
Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 1499
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z księżyca
|
Wysłany: Wto 21:38, 28 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
nie jesteś jedyna... ja pisałam wiersze
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Avis
Sam-Wiesz-Kto
Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 1499
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z księżyca
|
Wysłany: Wto 21:42, 28 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Czemu to się tak stało?
Czy los tak chciał?
Czy tak być miało?
Jedno pytanie po mej głowie krąży
Długie korytaże w niej drąży
Czy nie zdajesz sobie sprawy
Czy rozwiejesz me wszystkie nadziej i obawy?
Czy chcesz by tak jak kiedyś było?
Może zapomnimy o tym, co się wydarzyło?
Zyjmy w błogiej nieświadomości przeszłości
Bez cierpienia, zawiści i zazdrości.
Złości i wściekłości.
Ty spojrzenia nie możesz znieść
Pewnych oczu czarnych
Nie wspominasz już tamtych dni
Tamtych dni marnych...
Więc powiedz dzis , przyjaciółko mi:
Czy to już koniec z wielką kropką nad czarnym "i"?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
D'ark
Ciemna, ciemna i...ciemna
Dołączył: 18 Lut 2007
Posty: 687
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Szarej Strefy
|
Wysłany: Śro 11:04, 29 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
W słuchawkach cały czas smutne piosenki, oczy podkrążone, nie zaznały już od dawna ni krzyt snu. Włosy, a raczej siano, które z nich zostało. Serce kiedyś tak wielkie, zdrowe, bijące niemal dla każdego, dzisiaj tylko mokra krwista plama na bruku obojętności. Ręce, drżące. Usta milczące, wypowiadające niemo słowa "kocham cię". Oczy nieobecne, wpatrujące się w jakiś punkt na śnieżno-białej ścianie. Może z zewnątrz wygląda jak okaz zdrowia, ale we wnątrz zniszczona. To powoli wysysa resztki jej. Cień dawnej dziewczyny pozostał.
Dzisiaj. Rozmowa. Kilka słów nie potrzebnie rzuconych na wiatr. Kilka wyzwisk kłujących jak cierń, kilka nowych zadrapań dala scharatanego już serca.
Ona widzi, że jego to nie obchodzi. Widzi, że cieszy się z każdego jej upadku, widzi, że najchętniej zrównałby ją z ziemią. Widi, ale kocha... dalej kocha.
Nie zastąpi jej nikt tego. Mimo, że to już skończony epizod, dalej żyje tylko dla niego, dalej resztki jej serca biją dla niego...
____________
Zabrał mi więcej niż się mu należało! Spieprzył mi życie! Oddałam mu serce, które oddał mi w kawałkach, nie przepraszając nawet. Mówi teraz: "Jesteś zwykłą szmatą", a ja trwam. Dalej trwam. Nie bacząc na krzywdy jakie już popełnił. Nie bacząc na to, że ja już nie potrafię kochać, nie bacząc na...nic. Sama w cieniu ludzkiej obojętności, wyniszczona w środku. Marna skorupa ludzka, pojmująca, że przecież jest beznadziejna.
Oto dzisiejsza D'ark...cień tego co było kiedyś
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
D'ark
Ciemna, ciemna i...ciemna
Dołączył: 18 Lut 2007
Posty: 687
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Szarej Strefy
|
Wysłany: Śro 11:11, 29 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Przepraszam za literówki ale pisząc ze łzami w oczach... rozumiecie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dagi
Mrau...
Dołączył: 11 Lis 2006
Posty: 4024
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Zaświatów
|
Wysłany: Śro 14:34, 29 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Piękne teksty... Smutne, refleksyjne, ale piękne.
D'ark, nadal się nim gryziesz...?
Co do wierszy - napisałam ostatnio jeden, a jest on tym dziwny, że powstał pod wpływem NATCHNIENIA. Włączyłam po prostu Winampa i pisałam - nawet nie wiedząc, co robię! Po prostu - samo się. Rozdziały na KP piszę też pod wpływem natchnienia, ale mam odrobinę łączności ze światem zewnętrznym. A ten wiersz... Sama nie wiem, jak to możliwe.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Avis
Sam-Wiesz-Kto
Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 1499
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z księżyca
|
Wysłany: Śro 17:20, 29 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
ups, korytarze....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dagi
Mrau...
Dołączył: 11 Lis 2006
Posty: 4024
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Zaświatów
|
Wysłany: Śro 19:26, 29 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Co do wiersza, Avis... Ciekawi mnie jedna rzecz - czy jakaś sytuacja miała istotny wpływ na powstanie wiersza?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|