Osioł ze Shreka

Avis

czy ja wiem... używam go od roku

Dagi

A to rzeczywiście mało czasu. Ja w samych blogach siedzę lat trzy Mruga

Avis

nie, no może nie całe 2... a wcześniej się komputeram w ogóle nie interesowałam

a jaki byl Dagi Twój 1 blog?

Dagi

[link widoczny dla zalogowanych]

...paranoja xP

EDIT: "Wiecie co?? Piszę książkę Napisałam I rozdział, ale nie mam tytułu Mruga

Kolezanka, która to przeczytała mówi, że to ta powieś jest swietna!!! Ciekawe czy ściemnia... Może kiedyś ja wam napisze..." - kurde, warto jednak czytać swoje blogi. Przypomniałam sobie, że - faktycznie - pisałam kiedyś książkę. Jejuś, jak mogłam o tym zapomnieć! xP

Avis

o czym?

Avis

a ile miałas lat, jak prowadziłaś tego bloga??

Kay

No nie, ta powieś na pewno była świetna! xD

Dagi

Czy ja wiem... 12? 11? Coś takiego.

Owa "powieś" była o dziewczynie, której co noc śni się pewny sen i co noc jest przez kilka sekund dłuższy. Dzień przed swoimi urodzinami - notabene, 29 lutego xP - w końcu przyśnił jej się cały sen. Następnego dnia, podczas imprezy, zostają wywoływanie dla żartów duchy, ale jakimiś sposobami z ogniska bodajże tworzy się duch i mówi do mojej kochanej Mary Sue, że musi coś tam odnaleźć, by ocalić królestwo... zwierząt.
Ach, ta moja fascynacja futrzakami i małe zainteresowanie wtedy ludźmi Mruga

W sumie nawet można by z tego niezłą powieść zrobić...

Kay

Podobno pisarze czasem po wielu latach wracają do swoich pierwszych dzieł i piszą je od nowa...

Avis

sen co noc ten sam? cholera skąd ja to znam? czyżby to nie moja droga Requiro xP

Dagi

Kay, coś w tym jest... Przypomniało mi się, że pisałam taką powiastkę o Dobrze i Złu (kurde, dopiero teraz odkrywam, że już zanim nauczyłam się dobrze pisać - już tworzyłam...).

Zamierzam do tego powrócić. Bo pomysł mi się podoba... Tylko trzeba go dopracować, niestety.

Kay

Ja już teraz wiem, że kiedyś wrócę do BW.

A co z Twoim opowiadaniem o tym, co jest po śmierci...?

Dagi

Mam go napisane. Co dzień/tydzień zmieniam bądź coś dopisuję - zazwyczaj po prostu jakieś słowo. Jak skończę - dam Wam znać.

Kay

Trzymamy za słowo.

Dagi

Aż mi szkoda, że wcześniej tego nie opublikowałam.

Ale może uda mi się moje biedne, kochane, przeukochane dane odzyskać...*

* w wersji nieocenzurowanej - Do kurwy nędzy, jak ja nienawidzę pierdolonych wirusów!