Osioł ze Shreka

Dagi

Ale Fazi to facet - jakby na to nie patrzeć.

Kay - same utwierdzacie mnie niby w przekonaniu, że jest zasada, że nie da się zrozumieć mężczyzn, prawda? x]

Kay

Pomiędzy fikcją literacką a rzeczywistością jest przepaść. Zajebiście duża.

Dagi, nikt nie mówił o żadnej zasadzie. Mówię, że nie rozumiem facetów, bo się nie da. Luz. Subiektywizm, mam pełne prawo. Avis twierdzi podobnie. I już.

Dagi

"Pomiędzy fikcją literacką a rzeczywistością jest przepaść. Zajebiście duża."

Ja nic nie chce mówić, ale PŁEĆ to PŁEĆ - niezależnie, w jakim świecie. Skoro nie da się zrozumieć MĘŻCZYZN, a Fazi jest MĘŻCZYZNĄ, ja nie potrafię zrozumieć swojego własnego, głównego bohatera - idąc dalej, robie z niego coś na wzór babochłopa.

Wiem, że jestem upierdliwa. Taka moja natura x]

Kay

Przez to widać kobiecą rękę w tekście.

Dagi

...idąc dalej, KP nigdy nie może być w pełni dobra.

A tak w ogóle... Wkrótce zaczynam pracę nad czymś nowym ^.^

Avis

A ja mam jakieś odpały, bo np. podobają mi się chłopcy z dziewczęcą urodą xP

Latynka

Ja jak czasami widze opisy mojego kolegi to myślę że jest dziewczyną .... xD

Avis

znam takich x] ... ale za to ich lubię

Latynka · Wysłany: Sob 19:51, 01 Mar 2008 Temat postu:

; - D
Lubisz ich za opisy nieźle

A przecież liczy się wnętrze... ; o
xDDDD

Avis · Wysłany: Sob 20:29, 01 Mar 2008 Temat postu:

nie

lubię ich za ich 'dziewczęcość'

(wiem jestem nietentego)

Dagi · Wysłany: Pon 22:52, 03 Mar 2008 Temat postu:

Heh, a propos facetów - ostatnio przez godzinę gadałam z kumplem na temat Linuxa. W sumie dowiedziałam się jednego - takie to-to średnie jest... ale ma jeden plus - nie zacina się.

Co w Windowsie brzmi jak cud ^.^

Kay · Wysłany: Wto 16:37, 04 Mar 2008 Temat postu:

Był kiedyś taki cytaty na bashu. Koleś używał Ubuntu. Neostrada śmigała 24/7, nie zawieszał się, a kiedy już udało mu się rozwalić interfejs graficzny, sam się naprawił. Wrócił do Windowsa, bo się mu nudziło Mruga

Dagi · Wysłany: Wto 17:00, 04 Mar 2008 Temat postu:

Tjaa... pamiętam.

Nie ma to jak ta windowska adrenalina x)